Pokazywanie postów oznaczonych etykietą humor. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą humor. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 5 października 2015

Kochanie...to ciasto kupne czy domowe?

Nigdy nie sądziłam iż szczytem komplementu usłyszanego od męża będzie czy ciasto, którym się zajada
jest kupne.
I tam gdzie poemy można pisac o ciastach domowej roboty nijak ma się do mojego kulinarnego talentu.
A raczej jego brak.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...