Bo rzeczywistośc to cały dzień na nogach, a krojenie ciasta, przystrojenie stołu to pół godziny przed przyjściem gości, bo jakakolwiek wcześniejsza inicjatywa kończy się albo ręką w torcie, palcem w cieście, czy opendzlowaniem wszystkich wystawionych paluszków, nie mówię już o ściąganiu obrusu, przestawianiem kubeczków, talerzy itp.
Więc dopóki nie przyjdą goście muszę przez ok. pół godziny robic wszystko aby zawartosc stołu nie wylądowała np. na podłodze. Strasznie mnie to stresuje.
Za to puszcza po zdmuchnięciu świeczek :)
Teraz wylany sok, pokruszone ciastko staje się po prostu naturalnym elementem każdej imprezy. Są życzenia , śmiechy, wspominki, popisy dzieci, czasem pochwały dla pani domu.
I smutek gdy goście już sobie pójdą.
Nasza Myszka Hania
urodzinowo w klimacie Myszki Minnie
Małe przemeblowanko na potrzeby imprezy. Ciasto 3-bit. Podpatrzone u Dagmary.
Tort bezowy. Przepis u Agnieszki. Pyszne, polecam.
Urodziny widać, że udane. Dekoracje bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego poniedzialku :)
udane. świętowaliśmy dwa dni. ledwo patrzę na słodkie :)
UsuńAle pięknie wszystko zorganizowane !
OdpowiedzUsuńwww.kolorowe-usta.blogspot.com
całkiem skromnie.ale najważniejsze, ze Hania zadowolona :)
UsuńJaka piękna solenizantka, nie wiem jak jest z dzieciakami, ale mnie czasem krzątający się mąż wystarczy żeby "wybić" z rytmu pracy ;p
OdpowiedzUsuńmam to samo. choć tym razem bardzo mi pomógł od strony porządkowej :)
UsuńSuper imprezka :D
OdpowiedzUsuńi goście dopisali :). bardzo mi brakowało takich spotkań
UsuńSolenizanta jest urocza :-))))
OdpowiedzUsuńdzięki Grażynko. Hanusia wyrasta na słodką dziewczynkę. taka już niej pannica, ze hoho
UsuńSolenizanta jest urocza :-))))
OdpowiedzUsuńŚliczna ta Twoja Mycha. Wszystkiego najlepszego - wiek jak najbardziej dojrzały :)
OdpowiedzUsuńhttp://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
dziękuje Asiu. a jaka wzruszona przy dmuchaniu świeczek :)
UsuńJaka mała słodka Myszka. Wszystkiego dla niej najlepszego. I gratulacje dla organizatorki ;) Pozdrowienia:)
OdpowiedzUsuńdzięki Kasiu. mloda zachwycona i to jest najlepsza rekomendacja :)
UsuńJaka już duża dziewczynka ;) Super;) Sto lat!!!
OdpowiedzUsuńA ja nadal nie wiem, co wymyślić na urodziny mojej Zosi, żeby nie spraszać tłumów, a przy okazji, żeby się połowa nie poobrażała;)
u nas impreza na dwa dni. i było super. za rok może w bajkolandzie :)
Usuń