Wszelkie zachwyty, achy o ochy na własną odpowiedzialnosc...
Najważniejsze to się przygotowac...Mata, bądz stare prześcieradło, jesli nie chcecie miec nowych wzorów na dywanie, tzw. mokre chusteczki, do użycia natychmiast gdy tylko wasze dzieci postanowi się do Was nagle przytulic i co tam jeszcze? Przyda się luz i cierpliwośc i przewidywalnośc...
Bo chyba nie sądzicie, że wyżej powstałe dzieła to tylko na kartce córka chciała robic?? Na szczęście narożnik ocalał...tylko dzięki mojemu refleksowi, a niepocieszona córka przekupiona propozycją umycia swoich akcesoriów w umywalce..Czy Wasze dzieci też lubią wodę? Moja 2latka co chwile idzie do łazienki, a to umyc ręce, a to umyc zęby, a to umyc zabawki...wszystko pod pretekstem zachlapania całej podłogi w łazience...ehhh
A teraz prezentacja, do czego mogą się jeszcze przydac klocki Eichhorna :)