Jak to mówią?
Po dzieciach widać jak ten czas leci...
My stoimy w miejscu, a dzieci nam rosną.
Hanka w tym roku skończyła 4 latka.
To już duża i mądra pannica.
Wie jak zadbać o swoje, czasem wymusić, czasem przymilić.
Jaka jest Hania?
Przede wszystkim...śliczna...jak każda córka swojej matki :)
Urocza, miła, uparta, zdolna, uśmiechnięta, czasem marudna.
Uwielbia Elzę z krainy Lodu, polubiła się z kredkami i uwielbia kolorować,
bardzo lubi pomagać mi w kuchni.
Za to nie cierpi sprzątać swojego pokoju.
Zawsze, ale zawsze woła albo pomocy,
albo boli ją wtedy noga, ręka i bardzo ciężko ją
zmobilizować do porządków.
Weekend był pod hasłem imprezy urodzinowej.
Ze względu na małe warunki lokalowe odbyły się dwie imprezy.
Zmęczona ale szczęśliwa witam poniedziałek. Odpocznę w ...następną sobotę :)
Parę kadrów z naszej imprezki