wtorek, 23 grudnia 2014

Trzecie Święta...

To już trzecie święta z Hanką...
Dlaczego wspominam tylko o niej?
Bo Michał urodził się w lutym - jego pierwsze święta były raczkujące i prawie chodzące...
a Hanka w listopadzie...jej pierwsze święta były średnio udane...w domu angina..ja w "hormonach", z mlekiem w pełnych piersiach...jakoś średnio czułam wówczas klimat świąt...


Rok później było nieco lepiej...choc pełne wyzwań bo na 14 mcy Hanka chodziła jak perszing...nieźle trzeba było się u babci na Wigilii nagimastykowac aby nic nie zrzuciła ze stołu, aby się nie poparzyła potrawami stawianymi na niskim stole..ehhh..
W tym roku Wigilia u mojej siostry...najbardziej się cieszę na prezenty...bo uwielbiam dawac :)))
i teraz szukam spokoju...bo dzieci roznoszą mi chałupę...

Kochane...
życzę Wam spokojnych i zdrowych Świąt...

ps. zrobiliśmy małe przemeblowanko...a że aparat mi nawala zdjęcia są czarno - białe :(
nie znam się na zasadach feng-shui , ale kanapa na wprost wejścia do pokoju zawsze mnie irytowała.
Teraz pod oknem, nie dośc, ze jest bardzo dobra cyrkulacja powietrza, to zrobił się idealny kącik do wypoczynku :)


*









*


ps.' Dziewczyny ślicznie dziękuje za przesłane kartki świąteczne

16 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. dziękuje Moniś...ty wiesz...nawzajem i zdrówka dla Was wszystkich/!!!

      Usuń
  2. W takim razie właśnie tego spokoju życzę! Wesołych świąt :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje...i piękną choinkę macie i ta Maja cała w "światełkach"...boskie :)

      Usuń
  3. Gosiu i dla ciebie wszystkiego dobrego na święta i nie tylko . Wykorzystaj ten okres na bliskość i radosc . Nie koniecznie na lodowisku ;);) ale na pewno coś wymyślisz . My wybierzemy sie jeszcze w dwa magiczne miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, te zdjęcia z lodowiska...jeszcze mnie trzyma :)
      koniecznie podziel się zdjęciami z "tych" magicznych miejsc...chociaż sobie ...popatrzę :)
      postaram się...wykorzystać..zwolnić i nacieszyć się bliskimi :)

      Usuń
  4. Gosiu! Slicznie. A czarno-biale zdjecia dodaja tylko uroku. Jak wiesz mam podobne wspomnienia ze Swiat, bo i moja mala z listopada. Tyle, ze u nas i w tym roku bedzie latanie, to dziecko ma robaki w tylku!!! Sciskamy Was bardzo, bardzo swiatecznie. Ps. Kawa i jablko?! Plissss, Kobieto... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no dobra, jeszcze herbata z cynamonem i plasterkiem ... pomarańczy...dam radę, dam radę...byle do 16stej :))

      Usuń
  5. Ja też uwielbiam przemeblowania:)). Wesołych Świąt:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj to moje małe "zboczenie"...chyba niespełnione marzenia aby aranżować wnętrza :)
      Dziękuje i wzajemnie.

      Usuń
  6. Mój synek miał teraz pierwsze święta :) Było spokojnie i rodzinnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gosia jesteś dzielna babka i wszystko ogarniasz - pozdrawiam świątecznie i po- świątecznie życzę spełnienia marzeń, miłości i rozmachu w aranżacji...
    Pozdrawiam
    eksperyment-przemijania.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasem niewielkie zmiany, jak przesunięcie mebla dają poczucie odświeżenia , no i jakoś tak inaczej :-))
    Wszystkiego najlepszego już na Nowy Rok !

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja tez uwieeelbiam przemeblowania i aranżację wnętrz. Mogłabym to robić bez końca...chociaz u siebie zwykle nie mam czasu. Ostatnio to nawet na zmianę dodatków, ale jak to mówią: szewc bez butów chodzi. I masz rację, czasami niewielka zmiana typu nowe poduszki czy inne dodatki, przestawienie kilku mebli mebli czy przemalowanie ściany, a may nowe "wnętrze".
    A Tobie życzę dużo bliskości z rodziną i dużo dużo miłości. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. 3 święta to już kupa czasu. Na pewno mała naprawdę fajnie je będzie wspominać. Kto wie - może i zapamięta na naprawdę długi czas...
    Bardzo fajne dodatki dobrałaś do mieszkania ;) jest klimat

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje...każdy komentarz mnie uskrzydla...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...