piątek, 2 sierpnia 2013

Czemu tak jest.....



....że gdy upuszczę wieszak z ciuchem, walnę się kolanem w drzwi plus siarczysty bluzg, spadnie mi metalowa łyżka do metalowego zlewu, za mocno trzasnę drzwiami od łazienki, do wanny wpadnie mi tusz...to nic....
a wystarczy że Matka puści cichacza i ...dziecię się budzi...
???
kumulacja wcześniejszych zdarzeń?
fetor?
poczucie estetyki?
.....

photo TU

2 komentarze:

Dziękuje...każdy komentarz mnie uskrzydla...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...