czwartek, 1 sierpnia 2013

Rak.

"Moja", a dokładnie mojej córki Niania ma raka....kurwaaaaa....ja pierdole....ma 42 lata...kurwaaaa....
"Huj" ulokował się w okolicach barku....kurwaaaa...siedze w robocie, bezsilna....
Podobno 99% wyleczenia to nastawienie psychiczne......
Ja jebie....wiadomość zmiotła mnie z nóg....
.......

1 komentarz:

  1. Co za wiadomość...

    Ale trzeba być dobrej myśli i walczyć...!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje...każdy komentarz mnie uskrzydla...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...