poniedziałek, 18 września 2017

Must have autumn 2017

Złamanie złamaniem a tu już lato się kończy, nadchodzi jesień a wraz z nią moje modowe typy.
Cały czas mam nadzieję że wrócą na tapetę moje zwyklaki z kibla.
Na tą chwilę sami wiecie, że nie ma szans.
Ze względu na zerwane wiązadło w kolanie nawet jeśli wrócę przed operacją do pracy to o jednym mogę zapomnieć ... obcas.
Robiąc remanent w jesiennych rzeczach okazało się, że nie mam ani jednej pary płaskich butów. Same szpilki, wysokie obcasy. Dlatego motywem przewodnim stało się dla mnie poszukiwanie idealnych kozaków.
Jeszcze nieocieplanych, lekkich i wygodnych.

Jedyna takie znalazłam całkiem nieoczekiwanie.

Moja teściowa jest fanką pewnego sklepu internetowego. Bonprix. I tak zamawiajac dla niej niedawno bluzkę weszłam na dział obuwniczy a tam patrzę idealne kozaki dla mnie.
Oczywiście jaka cena taka jakość. Nie jest to prawdziwy zamsz, ale są wygodne, marszczone i z szeroką cholewką. Takie jak sobie wymarzyłam. Oby tylko jesień była słoneczna bo na deszcz się nie nadają ;)))
Podobają się Wam?



piątek, 8 września 2017

Złamana kość piszczelowa i zerwane całkowicie ACL

Kryzys nadszedł po 3 tygodniu...

W tym czasie oprócz wizyty pierwszej wizyty na SORze, miałam ściągnięty wysięk / krew z kolana/ , założony gips, długa longeta /czyli tzw. połowa gipsu - gips tylko na łydkę a dookoła bandaż/, dwa dni później ściągnięty w prywatnym gabinecie i zamieniony na ortezę, czyli regulowany stabilizator.

Koniec dobrych wiadomości.
Zamiana była najlepsza ze względu na lekkość stabilizatora, możliwość ściągania do kąpieli, rehabilitacji, czy gdy swędziała mnie noga.
Ponadto jest możliwość zakupu ortezy wraz z zaświadczeniem od lekarza na refundację. Czasem opłata wynosi tylko 10 % wartości sprzętu. Także warto prosić o to ortopedę.

Zła wiadomość to taka, że dopóki nie zrośnie się kość oraz nie wzmocnię mięśni ud, nie mogę być operowana...
Czemu operacja? Ano temu, że zerwane więzadło się nie zrasta, jego brak powoduje niestabilność kolana, wysuwanie się kości, brak przyczepności, brak możliwości uprawiania sportu.

Obecnie jestem już ponad 3 tygodnie po urazie. 
Kolejne przede mną  3-4 tygodnie to odciążanie złamanej nogi, wypoczywanie, delikatne ćwiczenia na odzyskanie mięśnia czworogłowego uda. Potem RTG i decyzja czy mogę bardziej intensywnie pracować nad kolanem. Bo prawda jest tak, że nie mogę go zgiąć. Mój maksymalny zakres to taki :


Wybaczcie" roboczy" strój :)

Także cierpliwość, cierpliwość i cierpliwość. 

Ważne aby nie zwlekać z operacją bo niestety niestabilne kolano ma swoje negatywne konsekwencje.

cdn...


LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...