Kręgosłup mnie boli. Biorę się za coś lżejszego.
Chodze i szukam...co by tu poprawic, zmienic, naprawic...
I mam..!!!
moje poszukiwania uwieńczone sukcesem. Tacka z Pepco.
Dopóki nie zdarł się napis prezentowała się całkiem nieźle.
Do metamorfozy użyłam tapety samoklejącej z tego posta
Umęczyłam się okrutnie..Nie będę ściemniac że to prosta robota. Rolka się wywija, ucieka
no i utnij jeszcze równo...I jest nierówno...ale trzeba się naprawdę wpatrywac..
A tak wygląda po zmianach :
Pudełko z mietową pokrywką to mój nowy nabytek.
Niektórzy z was pewnie już wyczaili na moim Instagramie
uwielbiam zioła w kuchni. Mam ambicję wychodowac coś sama na balkonie,
a tymczasem kupna natka pietruszki...
i te odbicia w kafelkach..."uwielbiam" :PP
Nie może byc takiego posta bez bloggerskiego zdjęcia "przed i po" :))
Musze przyznać, że zmiana jest duża! Prezentuje się teraz idealnie
OdpowiedzUsuńdziękuje Marysiu...kosztowało kupę nerw, ale dałam radę :)
UsuńNie wiedziałam, że to tapeta! Super to wygląda :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkurcze, już mnie mąż uświadomił - OKLEINA MEBLOWA :pp
Usuń10zł z castoramy cała rolka 15mb...chyba całej rodzinie porobię różne oklejane DIY :)))
Prezentuje się jeszcze lepiej niż wcześniej :)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę 😋
UsuńSuper Gosiu. Prezentuje się nawet lepiej niż wcześniej. Brawo Ty :-)
OdpowiedzUsuńBrawo Ja 😁
UsuńW tym nowym kubraczku tacy bardziej pasuje :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się!
Pozdrawiam, Marta
Mnie tak samo..na żywo jeszcze lepiej #skromnaja
Usuń