piÄ…tek, 4 sierpnia 2017

Dwie pasja - Dwa marzenia - Pasja nr 1



Dwie pasje – dwa marzenia


Pasja nr 1.


Odkąd pamiętam moja mama przywiązywała uwagę do stroju
– STRESSED, DEPRESSED BUT WELL DRESSED – to chyba motto caÅ‚ego  naszego kobiecego rodu. ZresztÄ… nie tylko ona. Nie przypadkiem teÅ›ciowa – też krawcowa – wie jak co z czym poÅ‚Ä…czyć. Nie chodzi nawet żeby byÅ‚o modnie, bardziej aby strój pasowaÅ‚ do osobowoÅ›ci, wieku i przede wszystkim figury.


ZresztÄ… obie nie miaÅ‚y Å‚atwego życia, ani z mężami, pijakami, żadnej pomocy do dzieci, byÅ‚y czynne zawodowo, obowiÄ…zki domowe – proza życia – nie jedna z nas pewnie ma podobnie próbujÄ…c pogodzić wszystkie obowiÄ…zki a tu doba ma tylko 24h. Gdzie miejsce na hobby, relaks, pasje? Mimo wszystko udaÅ‚o im siÄ™ zaakcentować pierwiastek kobiecy, podkreÅ›lajÄ…c go strojem.


Co do mnie to pojÄ™cie wyrażenie siebie strojem można by byÅ‚o podsumować jednym – bogatym wnÄ™trzem – UwielbiaÅ‚am ubierać siÄ™ kolorowo – czuÅ‚am że kolor ma moc – a jednoczeÅ›nie intuicyjnie dopasowywaÅ‚am go do samopoczucia – gdy mi źle – chowam siÄ™ za czerniÄ…- gdy chce dodać sobie pewnoÅ›ci – szukam czerwonych akcentów – gdy rozsadza mnie szczęście – akcentuje kolorem.


Moje poczucie tzw. stylu – ewaluowaÅ‚o z wiekiem.


I niestety … trudno mnie zaszufladkować. ChciaÅ‚bym napisać, ze mój styl siÄ™ zmieniÅ‚, że zaczynam wchodzić w fazÄ™ prostoty, elegancji…ale bym skÅ‚amaÅ‚a. W Å›rodku wciąż jestem tÄ… nastolatkÄ…, która lubi siÄ™ bawić moda i nawet jak zaÅ‚ożę coÅ› stonowanego kusi mnie aby przemycić jakiÅ› kolorowy dodatek, albo caÅ‚kowicie idÄ™ po bandzie i szaleje z kolorystykÄ….


Bardzo bym chciała aby nazwijmy rzecz po imieniu, to zakupowe uzależnienie, przetransferować w coś pożytecznego. Chciałabym mieć swój gabinet, atelier gdzie mogłabym to swoje bogate wnętrze, tak bardzo eksponowane czasami na zewnątrz , wykorzystać aby pomagać kobietom wyeksponować swoje atuty, poczuć się dobrze z własnym ciałem. Jestem z pokolenia Trinny i Susanne, Goka.


Obecnie moją idolką jest Maja Szablewska. Gdyby prowadziła warsztaty chętnie bym do niej pojechała na konsultacje J. Czemu? Bo mimo wszystko czuję się niepewnie. Brakuje mi pewności siebie, abym mogła doradzać innym. Z drugiej strony mam duża intuicję, której nie zawsze umiem się wsłuchać.


I tak pierwsze z marzeÅ„ pozostaje wciąż do realizacji. Może kiedyÅ› mi siÄ™ uda je speÅ‚nić…


A dla relaksu pokaże Wam jak się ubierałam kiedyś :




a jak dziÅ›?


polecam hasztag #zwyklakzkibla na moim profilu na instagramie :


https://www.instagram.com/gosiaskrajna/


ciekawam Waszych opinii :)





10 komentarzy:

  1. Gosiu cieszy mnie, że otwozyłaś bloga, bo powiem że podczytywałam ciebie.....
    co do stroju, każdy chyba z wiekiem twozy własny styl, ale taka szarośc w cudzysłowiu to też nie dla mnie, lubie jakiś akcent, który rozświetla cały strój. Ja z racji wieku lubię klasykę , lubię kapelusze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dopisuję, mo musiałam wyjechać....
    mnie sie podoba twój obecny styl, masz świetne zestawy, dobra figurę, zreszta twój gust widać w twoim mieszkaniu, świetnie połaczyłas kuchnię z pokojem, do tego dodatki...i super
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeny tyle komplementów naraz :) dziekuje bardzo miło czytac takie słowa. z kapeluszami nigdy nie próbowałam, ale wszystko przede mną :))

      Usuń
  3. Gosia, twoja przemiana jest imponująca. #zwyklakzkibla to mój ulubiony hashtag. Wyglądasz zawsze kobieco i świeżo. Twoje stylizacje podkreślają Twoją śliczną buzię. Ściskam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo mi miło kochana, hasztag dośc kontrowersyjny ale..prawdziwy. choc na razie - wstrzymany do odwołania...ale wiadomo dlaczego :)

      Usuń
  4. Mnie najbardziej inspiruje Twój instagram :) Nie przekłamujesz rzeczywistości. Jesteś prawdziwa, a to najważniejsze! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz swietny gust, Gosia! Twoje "zwyklaki" zawsze wzbudzaly moja zazdrosc! Mi niedlugo 40stka stuknie, a nadal ubrac sie nie potrafie! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. KOchana nie powinnas miec problemu. ładna szczupła blondynka...?
      ja dopiero od niedawna czuję spojnosc z tym w co sie ubieram. wczesniej szłam na zywioł :)

      Usuń
  6. Gosiu zdecydowanie teraz! Przemiana niesamowita i odmłodziłaś się na maxa :))))
    ściskam mocno!;*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje...każdy komentarz mnie uskrzydla...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...