piątek, 25 lutego 2011

Zawsze musi być początek....

Mój blog jest początkiem nowego etapu w moim życiu.
Mój blog jest będzie dla mnie formą terapii.
Terapia przez przebieranie. Strój jako wyraz siebie.
Jestem kobietą pełną skrajnych zachowań. Pragnę poprzez prezentowanie stylizacji wyrazić siebie.
Jestem jak mała dziewczynka ukryta w dorosłej kobiecie. Uwielbiam się przebierać.
Mimo wieku słusznego debiutuje na blogu, ale lepiej późno niż wcale.
Mam ogromną potrzebe wyrażania siebie i  jednocześnie kompletnie nie radze sobie z krytyką...
Trudno jest mi zaufać.
Czy pisanie bloga okaże sie skuteczna terapią? nie wiem, zobaczymy...na razie chce po prostu uwieczniać i dzielić się swoimi pomysłami na stylizację.
Myslę że na początku będzie troche zamieszania, bo jestem mistrzynią poruszania kilku wątku naraz, zanim dojdę do sedna....
Taki lekki chaos i brak konkretów najlepiej oddaje moją naturę...
A teraz myślę że to najskuteczniejsza dla mnie motywacja aby w końcu kupić aparat i zacząć robić zdjęcia aby utrwalić swoje pomysły...

1 komentarz:

  1. ps. wciąż nie mam profesjonalnego aparatu...zachęcam "producentów" do składania ofert :))))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje...każdy komentarz mnie uskrzydla...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...