Nie czytać z pełną buzią.. czegokolwiek...Nie ponoszę odpowiedzialności za oplucie monitora!
środa, 1 maja 2013
Niania...
Jest....taką sobie wymarzyłam...od razu nawiązała kontakt z maluszkiem...usmiechnięta..
zadowolona że ma zajęcie....
No to teraz trzeba cycki wyregulowac, aby mi przez prawie 8h nie robiły niespodzianek w pracy, hehehe....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje...każdy komentarz mnie uskrzydla...