Skoro facet marzy o kabrio to i Tobie się należy jakaś wypasiona bryka. Fajna ta ze zdjęcia. Ja chyba też poproszę M o taką, bo ten mój góral to jest bardziej męski i nie ma takiego zajebistego koszyka. A nawet jak bym zamontowała to głupio by to wyglądało. Także na wiosnę w przyszłym roku poszukam czegoś podobnego do Twojego a mój oddam M i przynajmniej będziemy mogli jeździć razem.
I słusznie, tak trzymać ;))
OdpowiedzUsuńDzięki, nawet trzymam...pion :)
UsuńFajnie :)
OdpowiedzUsuńPolecam...daję radę :)
UsuńSkoro facet marzy o kabrio to i Tobie się należy jakaś wypasiona bryka. Fajna ta ze zdjęcia. Ja chyba też poproszę M o taką, bo ten mój góral to jest bardziej męski i nie ma takiego zajebistego koszyka. A nawet jak bym zamontowała to głupio by to wyglądało. Także na wiosnę w przyszłym roku poszukam czegoś podobnego do Twojego a mój oddam M i przynajmniej będziemy mogli jeździć razem.
OdpowiedzUsuńten sezon będzie pod hasłem "więcej ruchu" - dość opierdzielania :)
UsuńGdyby skusiła się Pani na rower, proszę dać znać :) Będziemy razem krążyć :D
OdpowiedzUsuńkochana, a Ty z moich okolic? to śmiało. razem zawsze raźniej
UsuńJasne, ja z Kalisza :)
UsuńNo proszę jaki ten świat mały :)
Usuńa co z blogiem? był dobry start jak widze :)
jezuuuu, ja bym się zabiła :D
OdpowiedzUsuńja tez tak myślałam. ale trzymam fason przy moim 11-lastku.
UsuńDlatego jeździmy w "ustronnych" miejscach, żeby siary nie robić :PP
Dobrze dobrze, ja też w to lato wyruszam na rower jak najczęściej się da :):)
OdpowiedzUsuńrower tez fajna opcja :)
Usuńmoże uda mi się w tym roku pogodzić obie aktywności :)