poniedziałek, 21 grudnia 2015

Gdy nie ma czasu zatankować

stoje tak sobie na ulicy. i tylko czekam az ktos mi wjedzie w tyl. tylko prawdziwy kierowca jezdzi na oparach a potem sie dziwi ze mu auto stanelo na srodku ulicy.
ps. akamulator tez sie rozladowal.  jest zajebiscie..

4 komentarze:

  1. Tyle spraw na głowie, to kto by się przejmował jakimś tankowaniem. Ja staram się nie jeździć na rezerwie, bo pewnie także bym przegapiła "ten moment" :)
    Po prostu masz "choinkę" na desce rozdzielczej ;)
    Trzymaj się :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak. niezla choinka, dopoki nie padl akumulator. a to wszystko przez korki. rezerwa sie ...zrezerwowala .

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. No cóż, skończyło się na wlaniu pełnego baka paliwa i podładowaniu akumulatora. i wielkie podziękowania dla cudownego faceta.mojego mężusia :)

      Usuń

Dziękuje...każdy komentarz mnie uskrzydla...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...