wtorek, 15 stycznia 2013

Cyberchondryczka


bardzo na czasie i trafione w dziesiątkę:
 
"Mama cyberchondryczka zawsze wynajdzie chorobę

Sprawdzasz każdy objaw malucha u dr Google'a, wyszukujesz dzieciom najczarniejsze scenariusze i najrzadsze jednostki chorobowe? Być może należysz do mam cyberchondryczek ..?..



 
Zamiast udać się z niepokojącymi objawami do lekarza sami szukamy diagnozy w sieci. To mniej czasochłonne i darmowe ale kryje w sobie wielką pułapkę - cyberchondrię, zachowanie, które polega na doszukiwaniu się poważnych chorób na podstawie wyszukiwanych w internecie objawów.."
{źródło - portal edziecko}
 
Mam na imie Małgorzata i jestem cyberchondryczką....
 
No dobra, przyznanie sie to podobno dobry początek aby coś zmienic i popracowac nad tym....
Pierwszy krok uzaleznień mówi o bezsilności, którą należy uznac i przyznac że stracilismy kontrole nad naszym życiem...(to napewno szczególnie że gdy pisze ten post jedną ręką bujam wózek, w którym przebywa sliczna dziewusia, tylko dziś niestety bardzo niespokojna, nie dosc że kaszle to jeszcze od dwóch godzin ma kolkę - znowu matka coś zeżarła...).
temat otwarty...
 

3 komentarze:

  1. oj to ja chyba również powinnam się przyznać :) też często i za często stawiam diagnozy wraz z dr Google ;) a potem denerwuje się nowo wykrytą chorobą. No w każdym razie nie jesteś sama ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. DZieki, może jest nas wiecej, hihi... u mnie to juz odruch, cokolwiek chce sprawdzic wrzucam w google, dzwonie po kolezankach a na koncu, porzadnie wystraszona i zestresowana dzwonie albo ide do lekarza...masakra...

      Usuń
  2. Czasem zdarza się, że google powie nam więcej niż niedouczony lekarz :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje...każdy komentarz mnie uskrzydla...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...