Od zawsze lubiłam upięte włosy. Cieszę się, że koczki są w modzie.
Fryzura na upalne dni - idealna.
Moje włosy są cienkie, ale nie narzekam. Jest ich dużo. Jeszcze :P
Wciąż jednak krótkie aby mieć TAKIEGO KOKA.
ikona :0
Ale co tam. Najważniejsza moja wygoda i dobre samopoczucie.
I w moim przypadku nazwałabym to po prostu spięciem włosów do góry
aniżeli "kokiem" :P
A Wy lubicie taki look? Same się tak czeszecie?
....
oto garść kolejnych zwyklaków z kibla.
cieszę się póki mogę wolnością od tzw. dress kodu, który niedługo zostanie u Nas wprowadzony, buuu :((
Takie luźne, "niedbałe" upięcia lubię, za to tych misternych kopuł na głowie- nie cierpię.
OdpowiedzUsuńczyli moja wersja soft Ci się podoba ? :))
Usuńno masz w sumie rację...trochę to wygląda jak kopuła...ale te luźniejsze są ekstra..pzdr
Polecam wypełniacz do koka :) Chyba, że próbowałaś i Tobie nie odpowiada...
OdpowiedzUsuńpróbowałam...nawet kupiłam ślepo w HM..ale mam za cienkie włosy, no i za krótkie...
Usuńale wersja ala gejsza też jest spoko :))
bardzo Ci ładnie Gosiu w takim koku! :)
OdpowiedzUsuńmnie się również podoba taka fryzura ale jeszcze nie robiłam jej u siebie ;) a w sumie czemu nie? dziś spróbuję w domu :D
dzięki...bardzo prosta i wygodna fryzura...spróbuj, spróbuj.. :)
UsuńJa nosze. Messy Bun .
OdpowiedzUsuńNawet dzisiaj ... I zdecydowanie ciebie wole w wersji krótkiej , bez kokowej ;)
chyba już każda długośc przerabiałam...jak mi coś odbije to wróce..
Usuńteż się bardzo dobrze w niej czułam... :)
pzdr Aniu
Ja też najbardziej lubię takie ilością niehlujne. Taki bałagan artystyczny na głowie. I już tak mogę, bo włoski gdzieś takie jak masz Ty. Nie lubię jak w upalne dni włosy kleją mi się do szyi i buzi i grzeją dodatkowo. Lepiej wyglądam w rozpuszczonych ale jak jestem w domu to ciągle nosze nieład na głowie. Fajne spodnie! To dresy? Czy taki podobny material? A te dress cody to jakiś głupi wymysł. Albo mundurki w szkołach. Od małego wbija się nas w jakieś ramy.
OdpowiedzUsuń