Ja kocham blogosferę. poważnie. nigdy nie miałam tylu inspiracji w zasięgu wzroku...
Na przykład taka GU czy ALicja.
Uwielbiam kwiaty na stołach. Jednak podczas większych imprez, wazon lądował na komodzie, bo brakowało miejsca na potrawy, no i głupio tak rozmawiac przechylając co chwila głowę to na lewo to na prawo aby z kimś z naprzeciwka stołu porozmawiac...
A tu proszę...można to pogodzic...znaczy się kwiaty na stole i swobodną konwersację...
Nie po raz pierwszy się przekonuje że mniej znaczy..lepiej :)
*
*
*
*
i od razu więcej miejsca na to co najlepsze na stole czyli ... jedzonko...
i gdyby to był blog kulinarny to wstawiłabym takie zdjęcia :
*
*
ale nie jest...więc...nic więcej nie pokaże :PPP
miłego weekendu...
U mnie też pepckowa butelka gośći na stole czasami ;)
OdpowiedzUsuńMniam,sałatki ładnie wyglądają,na pewno smacznie..i tatara bym wciągneła.Jaka to okazja,że takie dobrocie podajesz?
Superancka jest ta butelka i cena 3 zł - jeszcze lepsza...
Usuńa okazją były urodziny małża... :)
Wszystko można pogodzić, wystarczy dobry pomysł :))
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu
masz rację Marysiu...czasem takie proste rozwiązania są najlepsze...i fajnie, że są w sieci ludzie, dzięki którym można się zainspirowac :)...również kochana udanego i słonecznego weekendu :)
UsuńZnajome wazono-butelki! :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle pięknie i pomysłowo :)
Najlepsze życzenia dla Męża :)
oficjalnie ma w czwartek...w końcu mnie dogonił :PP
UsuńJa stawiam na rogu kwiaty , bo inaczej nie mam w zasięgu oczu moich małych panienek ;)
OdpowiedzUsuńA dziś pomyslam , o tym ,żeby raz w miesiącu wstawiać posty kulinarne .... W końcu ja uwielbiam gotować i dawać jeść i dziś jedząc carbonade de flammande zachwycałam sie jak zajebiście gotuje i jakie potrawy których w Pl nie znałam .. A super smaczne i proste ;)
Aniu...dawaj...mało czytam blogów kulinarnych więc u Ciebie z przyjemnością poczytam :)
Usuńwszystkiego naj dla Męża!
OdpowiedzUsuńwow jakie jedzonko :D ja poproszę sałatkę :)
dzięki ;)
Usuńa sałatkę dziś "kończyłam" w pracy, hehe
Zrobilam sie glooodna...
OdpowiedzUsuńSto Lat dla malzonka!