czwartek, 13 sierpnia 2015

Łóżeczko.

Nareszcie...
Nasza córka w końcu nie śpi na podłodze samym materacu .
Dostała swoje własne łóżeczko.
Jest nim zachwycona. Gdyby jeszcze nie okazywała tej radości skacząc po nim byłby super :P
Ja byłam w nim zakochana odkąd go ujrzałam. Delikatne, dziewczęce, funkcjonalne (rośnie z dzieckiem).
Jest tylko mały mankament. Zauważyłam go dopiero gdy Hanka poszła spac...
Szczebelki i mnóstwo dziur, w które mogłaby wsadzic nóżkę, albo rączkę. A że straszna z niej wiercipięta, musiałam na noc nieco zabepieczyc te "dziury" poduszkami i kocykiem...
Mąż dopiero po czasie się przekonał..Pierwsze wrażenie "A co to za szpitalne łóżko dla dziecka??!".
Przekonał się gdy zobaczył je udekorowane...ehh faceci to jednak ...wzrokowcy :))











16 komentarzy:

  1. Super łóżeczko! Kolorowych snów dla córci:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak...zasnęła i w końcu mogłam ...wyłączyć lampki :)) tak jej się podobały - chyba bardziej niż...łóżko, hehe

      Usuń
  2. Piękne łóżeczko : ) Mam bardzo podobne w wersji dla dorosłych : ) Pozdrawiam : ) http://fabricandcolor.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nam się spodobało bo jest takie inne od wszystkich dostępnych w naszym mieście i hurtowniach typu Agata meble czy BRW...choć ostatnio bardzo popularne "na blogach" :))

      Usuń
  3. No i super. Ale mnie i tak najbardziej urzekają kule :) Chyba nigdy mi się nie znudzą. Marzę o takich do dużego pokoju, ale tam to ze 30bym potrzebowała także... jeszcze nie teraz ;) Zresztą, gdzie ja teraz o kulach myślę....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tych kulach marzyłam jak tylko je zobaczyłam. mam takie substytuty z empiku (świąteczne kule), ale to nie to samo...na żywo są jeszcze piękniejsze, uwierz mi kochana...
      pzdr

      Usuń
    2. Wiem, wiem- mamy jednej zestaw oryginałów u Elizy, uwielbiam je. Ona też. Co wieczór przy nich zasypia. Mi się marzy duży pokój w bieli a do tego te kule w szarościach, czerni... może trochę beżu.

      Usuń
    3. hehe, jakbym mogła to bym w każdym pokoju powiesiła..nawet w łazience...zboczona Ja :PP

      Usuń
  4. Piekne! Widzialam podobne (lub to samo) na wielu blogach i zawsze mi sie podobalo! Tylko, ze u nas nie pasowaloby w zasadzie do niczego, wiec Bi ma zwykle, drewniane z Ikei. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się inspirowałam innymi blogami. Nie ma u nas ikei więc nawet bym nie wiedziała o jego istnieniu.
      U nas jakoś się komponuje. tym bardziej, że w perspektywie planuje pozbyc się brązowych komód na rzecz jasnych, ale to wszystko w swoim czasie...pzdr

      Usuń
  5. Pięknie, u nas własnie remont i przemeblowanie, a potem najlepsze - urządzanie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, Ja teraz czuje, że żyje, hehe...wstrzymywałam się z zakupami bo do końca nie wiedziałam co zostanie, a czego się pozbędziemy...myślę, ze wyszło całkiem fajnie :)

      Usuń
  6. wow śliczne to łóżeczko! :) słodkich snów dla małej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. słodkie nieprawdaż?...takie inne, choc muszę zabezpieczac między szczebelkami kocykiem, bo mała się nieco wierci, aby nie wsadzila sobie nóżki podczas spania...pzdr

      Usuń
  7. Łóżeczko jest śliczne :) Podobnie jak poduszki, piękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje...poszewki bawełniane kupiłam za grosze w naszym osiedlowym "Społem" :) - przynajmniej te w groszki :), a w gwiazdeczki w promocji z Jyska. pzdr

      Usuń

Dziękuje...każdy komentarz mnie uskrzydla...

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...