Co warto odkładac jadąc z dziecmi na wakacje przynajmniej takimi 2+ ?
Bilony dwuzłotowe...
Nic nie wzbudzało takiego szału jak jeździki nad morzem...
Był nie tylko formą "niepedagogicznego" przekupstwa..."jak zjesz obiadek pójdziemy na autka",
ale również chwilą wytchnienia dla rodziców...co nie zmienia faktu, że cokolwiek ... kosztowną :PP
No nie mogę się powstrzymać przed takim komentarzem - "Gocha i Ty te nogi chowasz ciągle w spodniach!!!!"
OdpowiedzUsuń:))
rumieniec :))
UsuńUśmiech dziecka mówi samo za siebie - warto było ;)
OdpowiedzUsuńtiaaa....banan jak tylko w zasięgu pojawiało się autko...albo wóz konny, albo mała karuzela...albo samolocik...ufff
UsuńSuper-mama super- córcia. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoch Asiuniu...słodzisz mi tu kochana :))
Usuńcoś czuję że u nas ten szał też się zacznie niebawem!
OdpowiedzUsuńwww.puffa.pl
ja miałam nadzieje ze nas ominie...za duża pokusa :)
Usuńpięknie Matka wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńmy wsadzamy Majkę i nie zawsze wrzucamy pieniążka ;) czasami jej wystarczy, że sobie posiedzi i poogląda sprzęt ;)
Naszej do pewnego czasu wystarczało....na wakacjach nie dała się nabrac :PP
UsuńHahaha, dla takiego usmiechu warto wydac kazda dwuzlotowke!!! :D
OdpowiedzUsuńwiesz...na taki uśmiech to się tatuś łapał...i płacił , hehe
UsuńJakie pozytywne zdjęcie:) aż miło popatrzeć : ) pozdrawiam : ) http://fabricandcolor.com/
OdpowiedzUsuńDzięki...wakacje były bardzo udane w tym roku...pzdr
UsuńU nas Lila początkowo zauważyła taki sprzęt w Outlecie do którego lubimy jeździć. Tyle, że tam jakoś łagodnie- jedna, dwie przejażdżki i spokój. Za to wczoraj nad morzem... Siłą Ją wyciągaliśmy :(
OdpowiedzUsuńPiękne jesteście Dziewczyny!
Nasza zawsze "zaliczała" takie jeździki w galerii, ale nie trzeba było nic wrzucac, wręcz przeciwnie - bała się włączonego...nad morzem jej się...odmieniło...
Usuńczytałam o waszym wypadzie "nad morze"...no w końcu...ale jak to mówią "szewc bez butów chodzi" :PP
Fifi jeszcze nie odkrył, że to może działać;) Na razie bawi go samo włażenie na pojazdy ;)
OdpowiedzUsuńDla dziecka jest to super zabawa, a rodzic ma 2 minuty odpoczynku dla siebie.
OdpowiedzUsuń