czyli Matka i KOMPUTER...
czyli Matka, która WIE lepiej...
czyli czego NIE KLIKAĆ...
czyli chwilowa niepoczytalność kiedy brakuje umiejętności czytania ze zrozumieniem....
Nishka poczyniła taki POST... Chciałam odpisać w komentarzu, ale co się będę "chwalić"...
Wcale się nie zdziwię, jeśli nigdy, przenigdy nie da mi dotknąć np. swojego laptopa...
Też bym sobie nie dała...
Mam dla was pytanie konkursowe. Zgadniecie, który przycisk kliknęłam???
AHA...konkurs do dupy bo nie przewiduje nagród .. SORKA.. zbieram na informatyka, który pomoże mi odzyskać choć jakąś część danych...utraconych
Oj, bidula :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że mój małż, nie miał tyle empatii... :)
UsuńAle po co tam grzebałaś?
OdpowiedzUsuńNo właśnie, nie grzebałam... Nie mogłam tego obejść uruchamiając parę dni temu komputer... bije się w pierś, trzeba było zadzwonić po "pomoc"...
UsuńO MATKO współczucia i powodzenia !!
OdpowiedzUsuńdziękuje.. kondolencje przyjęte...
UsuńNo to pięknie;)
OdpowiedzUsuńNie no...totalna bezmózgowa masakra...
UsuńZnam ten ból. Kilka lat temu przy zgrywaniu z dysku do reinstalacji systemu nie zgrałam folderu "Moje dokumenty", a tam miałam najważniejsze rzeczy, 5 lat pracy Niestety próby odzyskiwania danych nic nie dały...odzyskały się filmy i jakieś bzdety... ale to były inne czasy...Mam nadzieję, że Tobie się uda...
OdpowiedzUsuńA dla osłody zapraszam na nowy konkurs, tym razem perfumy Prady.
Pozdrawiam.
Oj, kusisz kochana, kusisz :)
UsuńCo prawda ja dane z poprzedniego laptopa straciłam w inny sposób,ale wiem jak to boli.Są programy do odzyskiwania,tylko udaj się do specjalisty!
OdpowiedzUsuńJuż koledzy z pracy wykazują się kreatywnością.. może uda coś odzyskać i zaoszczędzić parę stów :))
Usuń