Najlepiej to udawać, jakby ich nie było :) z nadzieją, że w końcu miną... Nawet to pocieszające, że inni też tak mają haha :) http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/ http://kadrowane.bloog.pl/
żeby życie miało smaczek ... raz na wozie... jedno wiem napewno.. takie dni są potrzebne aby docenic co mamy.. akurat dziś mam na to wyjeb... :-P...a moze to po prostu hormony..
wczorajszy wkurw...ulotnił się dopiero o 21 jak bawiliśmy się z młodym w "Pomidora"....wymyślalismy takie głupoty żeby się rozmieszyć że aż popłakaliśmy się ze śmiechu...dawno nie miałam takiego fajnego "reseta" złych emocji :)
.jpg)
Oj, są takie dni, są:( Może jutro znów będzie high. Tylko chandry nie zajadaj, pamiętaj, że się ścigamy!
OdpowiedzUsuńKochana...wczoraj na kolacje tylko JEDNA kanapeczka z bialym serkiem
OdpowiedzUsuńi cztery chipsy...czyli prawie dotrzymałam słowa :-)
U mnie też dzisiaj pogoda nie nastawia pozytywnie.... a i do tego katarzysko się przyplątało :P Byle do przyszłego tygodnia.... :)
OdpowiedzUsuńja miałam jechać do Bajkolandu, ale pogoda znięchęca...chyba po drodze z pracy kupię drożdżóweczki i będzie w domku do kawusi :)
UsuńNajlepiej to udawać, jakby ich nie było :) z nadzieją, że w końcu miną...
OdpowiedzUsuńNawet to pocieszające, że inni też tak mają haha :)
http://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
http://kadrowane.bloog.pl/
Ej, mam tak samo jak czytam na blogach moich ulubionych :-)))
Usuńtrzeba się jakoś pocieszać...
Byleby poczuć ten dreszczyk, uff - mnie to nie dotyczy, a już myślałam że jestem w czarnej d....:)
Usuńhttp://eksperyment-przemijania.blog.onet.pl/
często mam takie dni, do doopy
OdpowiedzUsuńżeby życie miało smaczek ... raz na wozie...
Usuńjedno wiem napewno.. takie dni są potrzebne aby docenic co mamy..
akurat dziś mam na to wyjeb... :-P...a moze to po prostu hormony..
co ty wiesz o zabijaniu, ja mam underdepression
OdpowiedzUsuńps. nareszcie pojawiła się opcja obserwowania!
UsuńTy Linda...przecież nie bedziemy się licytowac...:-P
UsuńA to miło że obserwujesz..byle nie za często...grozi utratą równowagi
Usuń:-)))...psychicznej.... :-B
co mnie nie zabije, to mnie wzmocni :)
UsuńZyciowa sinusoida, tak juz jest w zyciu jak w fizyce.
OdpowiedzUsuńJutro bedzie lepiej.
no chyba, że przeciągnie się za długo... ale jestem zabezpieczona :)
Usuńw "jesienny pakiet" na poprawę humoru :)
mam nadzieję, że dziś już lepiej;)
OdpowiedzUsuńwczorajszy wkurw...ulotnił się dopiero o 21 jak bawiliśmy się z młodym w "Pomidora"....wymyślalismy takie głupoty żeby się rozmieszyć że aż popłakaliśmy się ze śmiechu...dawno nie miałam takiego fajnego "reseta" złych emocji :)
UsuńHe he skąd ja to znam :)
OdpowiedzUsuń