Odbieram
dziś kolejny telefon od klienta … :
Klient (zainteresowany) - „Dzień
dobry, czy dostanę ….(coś tam, coś tam) ?”
- Przykro mi, nie mamy obecnie na
stanie, ale możemy zamówić u dostawcy…
Kient (zaciekawiony) - „O! Pani , a
ile to będzie trwało?”
- Od 2-6 tygodni…
Klient (już poirytowany ) - „Pani !! Co
to za termin?! To jak od słupa…w pizdu…..”
J
photo TU
W pizdu!
OdpowiedzUsuńw pizdu...."Miodek" się chowa...nieprawdaż ? :)
Usuńprawdaż
UsuńKlient PIERWSZA KLASA :D Chyba bym padała ze śmiechu :D
OdpowiedzUsuńwidzę, że masz ciekawych klientów :)
OdpowiedzUsuńAż sama się dziwię że dopiero teraz ich "cytuję".. wiele mi umknęło...
UsuńRozmowy z klientami są wielce pouczające:)
OdpowiedzUsuńAleż oczywiście...Tylko jak tu nie wybuchnąć śmiechem?
UsuńPrzekrój mam szeroki :)..Nic tylko cytować...Dopiero się rozkręcam, hehe...
OdpowiedzUsuńPzdr moich kochanych czytelników...tyko proszę..nie dzwońcie..:-P
hahaha, nieźle! :D
OdpowiedzUsuńTo tylko "jeden z kwiatków"... ale fakt..szczęka opada...
Usuńooo, nowe określenie czasoprzestrzeni, dobre... myślisz, że mogę je sobie przygarnąć?.... :) pozdrawiam ...
OdpowiedzUsuńBierz i podaj dalej :-)))
Usuńpzdr witam serdecznie....własnie karmię się "twoim blogiem"...cholera, przeszkadzając mi w pracy.:P..zostawie sobie na weekend...
nie mów, że usiłujesz przebrnąć przez moje wpisy?... tak czy inaczej, dobrej (mam nadzieję...) zabawy.. :)
Usuńach, przypomniało mi się, pracuje w kancelarii notarialnej i pewnego razu pytam klienta: to na kiedy chce się pan umówić?... klient patrzy na mnie z wytrzeszczonymi oczami, a ja dorzucam: no na akt ... trzeba było widzieć jego minę... :)
Usuńpróbuje...czytam jeszcze z onetu... jak tylko mi klienci "pozwolą", hehe
UsuńSuper..moi "tylko"...na kawę...chcą się umawiać...hehe...
Usuńwłaśnie jestem na 2011/04..widze że też klienci "kwiatki" Ci się trafiają...a ten co startował przy żonie to bym mu mordę obiła, hehe
Usuńwykazałam się "kulturom osobistom" i nie obiłam :)
UsuńPoproszę o więcej takich :)
OdpowiedzUsuńdzięki ogromne! :* a gdzie pracujesz, że masz takie 'kwiatki'? :D
OdpowiedzUsuńJak widać w..."nudnym" ..handlu ...:-)))
UsuńSkąd ja to znam?!
OdpowiedzUsuńU mnie klienci chcą wszystko najlepiej na wczoraj...
Hehe...mnie się podobały u Ciebie "fotki" klientów :-))
Usuń